Proponowane przez Ministerstwo Finansów rozwiązania mają zwiększyć przejrzystość funkcjonowania NBP i dostosować jego działalność do aktualnej sytuacji na rynku finansowym.
Zdaniem ministra finansów Mateusza Szczurka, który przedstawił na konferencji prasowej projekt przyjętych przez rząd założeń, zmiana w ustawie o NBP jest potrzebna, bo doświadczenia z kryzysu finansowego i stagnacji gospodarczej na świecie pokazują, że zdarza się, że zwykłe instrumenty banków centralnych okazują się niewystarczające. Chodzi o zakup przez bank centralny papierów skarbowych lub komercyjnych na rynku. I dlatego Ministerstwo Finansów przedłożyło projekt dokonania w ustawie o NBP zmian, umożliwiających NBP kupno oraz sprzedaż dłużnych papierów wartościowych na rynku wtórnym. Rząd zgodził się na tę propozycję.
Kolejna zmiana przewiduje wprowadzenie rotacyjności kadencji członków Rady Polityki Pieniężnej (RPP). W celu zwiększenia stabilności składu Rady zaproponowano, aby 1/3 jej składu była powoływana co 2 lata w równej liczbie przez: prezydenta, sejm i senat. Rozwiązanie to zapewni płynne zmiany w jej składzie i większą stabilność działania. Obecnie RPP liczy 9 członków, których kadencja trwa 6 lat.
Przewidziano również możliwość odwołania członka RPP w przypadku naruszenia przez niego ograniczeń dotyczących aktywności zawodowej lub publicznej. W okresie kadencji członek Rady nie może zajmować żadnych innych stanowisk, podejmować działalności zarobkowej lub publicznej – poza pracą naukową, dydaktyczną lub twórczością autorską, bądź za zgodą Rady, działalnością w organizacjach międzynarodowych. Obecne przepisy za naruszenie tych ograniczeń nie przewidują odwołania z RPP, a nowe regulacje to uwzględniają.
Założono też, że Narodowy Bank Polski będzie mógł reprezentować polskie interesy w międzynarodowych instytucjach finansowych i bankowych, nie tylko będąc ich członkiem, ale także w formie współpracy z nimi.
jp/pap, lex.pl